piątek, 11 września 2009

Największa miłość....

Tak...Oto moja największa perfumeryjna miłość,jedyna i niezastąpiona...

CHANEL "CHANCE"


Teraz trochę info o zapachu:
Premiera:2002r

  • Szyprowo-kwiatowy zapach dla młodych kobiet
  • Świeży, pełen energii, zmysłowy
  • Nuty głowy: różowy pieprz, cytryna, jabłko
  • Nuty serca: hiacynt, jaśmin, irys
  • Nuty bazy: paczula, trawa wetiweria, białe piżmo, ambra

Moja opinia:

Jedyny,niezastąpiony,najwspanialszy...
Pokochałam go od pierwszego czucia...Nie poznałam go w perfumerii,w sklepie...
Nie zauważyłam u koleżanki,w reklamie,recenzji..
Nasze spotkanie było nieoczekiwane,zaskakujące i intrygujące...
Po raz pierwszy Chance uwiódł mnie w mieście...
Przypadkowo przechodząca kobieta zwróciła moją uwagę zapachem...Zapach był tak śilny,kuszący i cudny,że nie mogłam się oprzeć,aby nie zapytać...
Tak zaczęła się moja miłość do Chance'a i trwa nadal....
Nie sądzę,aby kiedykolwiek jakikolwiek zapach wprawił mnie w takie uczucie...To jest tak jak z prawdziwą miłością-jest jedna na całe życie i choćby nie wiem co się stało-zawsze się o niej pamięta i nie usunie się jej z serca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz